niedziela, 23 czerwca 2013

58

Weszłam do domu i skierowałam się do salonu w którym siedział Justin oglądając Mecz koszykówki .
Hej kotku -szepnęłam mu do ucha po czym pocałowałam w policzek .
Hej -burknął po czym znów skierował swój wzrok na telewizor ,nawet nie dał mi buziaka .
Co jest ?-zapytałam siadając na nim okrakiem .
Nic .
Powiedz ,proszę -Szepnęłam i zaczęłam muskać każdy centymetr jego twarzy .
Wiesz co się kurwa stało ? -krzyknął ale widząc moje przerażenie w oczach uspokoił się .Jak mogłaś zapomnieć że mam dzisiaj urodziny ?Rozumiem to głupie urodziny każdy je ma ale myślałem że chociaż ty nie zapomnisz .-powiedział patrząc mi w oczy na co ja nie pohamowanie wpadłam w śmiech już nei mogłam wytrzymać .
Z czego sie śmiejesz ?-zapytał zdezorientowany
 Kochanie na prawdę myślałeś że zapomniałam ? Nie mogłabym , tak samo jak nie moge ci powiedzieć jeszcze czegoś . Masz czas do 18 . Później gdzieś jedziemy .-szepnęłam po czym zaczęłam całować jego miękkie i słodkie usta.
A co zaplanowałaś ?-zapytał między pocałunkami
Nie mogę ci tego powiedzieć .TO Tajemnica *Zachichotałam
 Justin's POv 
 Przez ostatnie miesiące dużo się zmieniło .Staram się być bardziej opiekuńczy  dla Nataszy ,ciąża rozwija się dobrze będziemy mieli synka .Jak wiadomo dziś koncze 17 lat  na początku byłem zły bo myślałem że Nat i reszta zapomnieli o moich urodzinach ale chyba się pomyliłem mają jakąś Tajemnice względem mnie .Ciekawe o co chodzi ?!
Oglądałem mecz koszykówki ,gdy nagle Nat usiadła na mnie okrakiem i zaczęła całować .Położyłem rękę na jej pośladek i lekko go ścisnąłem na co dziewczyna pisnęła mi do ust .
Kochanie mam ochote -Wymruczała kładąc głowe w zgięciu mojej szyi .Bez zastanowienia podniosłem ją i zaniosłem do sypialni . Położyłem delikatnie na łóżku i zacząłem zachłannie całować .Zdjąłem jej koszule i muskając jej biust zdjąłem także spodnie . Nat nie była mi dłużna także zdjęła ze mnie wszystkie ciuchy .
Natasza's POv
 Justin zdjął moją bieliznę ,byliśmy nadzy .Popatrzył na mnie i musnął mój brzuch po czym delikatnie ułożył się na mnie  . W trakcie pocałunków poczułam jak Jus ruchem rąk rozszerza mi nogi a chwile potem poczułam jego nabrzmiałego penisa w swojej pochwie .Pisnęłam podniecona w jego usta .Po Paru minutach doszłam a tuż po mnie Justin . Usunął się obok mnie na łóżku i zaczął nie równo dyszeć . 

Kocham cię -szepnęłam Delikatnie muskając policzek chłopaka . 
Ja ciebie też skarbie .*Ucałował moje czoło i przytulił do siebie . 
*****Pare godzin później *****
 Po paru godzinach leżenia i oglądania w łóżku poszliśmy wziąć prysznic . Kazałam Jusowi ubrać się normalnie jak zawsze gdy gdzieś wychodzimy  . Ubrałam sukienkę a Jus To  .:


Zadzwonił mój telefon ,wyszłam szybko z łazienki  i odebrałam od Emiley. 
-Hej piękna wszystko jest juz gotowe  bądźcie za 20 minut bo ludzie się juz zbierają . 
-Hej kochanie Jasne  Tak  Wpadniemy do was na obiad . -Udałam głupią widząc Justina wychodzącego z łazienki .
 Za 20 minuta okej ?-zapytała śmiejąc się  
Tak Jasne będziemy skarbie  Do zobaczenia  .
 Pa . *Pib PIb Pib
 Odłożyłam telefon do torebki gdy poczułam na swoich biodrach ręce Mojego ukochanego .
Seksownie wyglądasz -szepnął  na co przez moje ciało przebiegły przyjemne dreszcze  
Ty też Bieber . A teraz Ruszaj ten seksowny tyłek i idziemy do samochodu.Powiedziałam i po chwili oboje byliśmy już w samochodzie Założyłam mu na oczy Czarną bandamkę . I Pojechałam na wyznaczone miejsce . Punkt 19 .00 Dojechałam i zaparkowałam na parkingu obok klubu . 
 MOge juz to zdjąć -jęknął chłopak  
Nie .Poczekaj jeszcze chwile . 
Wyszłam z samochodu i poprowadziłam Jusa do klubu . Wszyscy stali przed nami i uśmiechali się głupio . 
To nie jest fajne moge to już zdjąć . Prosze -pisnął  
Dobrze już *Zdjęłam mu opaske a wszyscy krzyknęli Wszystkiego Najlepszego ! . Popatrzył się na cały tłum po czym obrócił się  i poszedł pare kroków do wyjścia . Wszyscy patrzeli się ze ździwieniem . Nagle się obrócił i Krzyknął Żartowałem po czym podbiegł do mnie podniósł mnie ,obrócił woguł osi Wessał się w moje usta . I podziękował za niespodziankę . Wszyscy zaczęli dawać Jusowi prezenty  i składać życzenia .Kazaliśmy Usiąść Jusowi na krześle barowym które teraz wyjątkowo było an środku klubu . Tak jak prosiliśmy tak zrobił . Chwile później wyszła striptizerka i zaczęła ocierać się o Justina ,na co chłopak wyciągnął ręce przed siebie w samo obronie i popatrzył mi w oczy . Uśmiechnęłam się do niego  i wysłałam buziaka w powietrzu . Mina mojego chłopaka była komiczna był tak jakby przerażony Tą striptizerką. Później Wszyscy dobrze się bawili . Tańczyli i pili . Justin tez pił  ale z umiarem . Kenny Zalał się  z Alfredo . Scooter siedział przy barze z jakąś laską . Około godziny 2 w nocy wszyscy pojechaliśmy do domów .  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz