czwartek, 16 maja 2013

Rozdział 41

I jeszcze pare pomieszczeń .Kino domowe pod domem.
                                               Siłownia
Został ostatni pokój który chciałam otworzyć .Zdążyłam otworzyć drzwi i ujrzałam ten pokój .
  
Wszystko znów wróciło .Ten gwałt ,strata dziecka.Momentalnie upadłam na kolana i zaczęłam płakać .Justin podniósł mnie i mocno przytulił .Płakałam i biłam pięściami Jusa po klatce piersiowej.Krzyczałam dlaczego właśnie ja ? Dlaczego?!.O dziwo Justin nic nie zrobił gdy waliłam pięściami o jego klatkę,tylko mocno mnie przytulił i pocałował w główkę. 
Justin's Pov. 
Pokazywałem dom Nataszy,zszedłem na dół by wziąć telefon i zadzwonić do mojej mamy ,mamy Nat i margaret żeby przyjechały na kolacje .Gdy już zakończyłem rozmowe usłyszałem uderzenie o ziemie i płacz .Szybko wbiegłem na górę i zauważyłem moją księżniczke klęczącą na podłodzę i płaczącą .Od razu ją do siebie przytuliłem ,byłem zły na siebie za to że zobaczyła ten pokój .Szybko ją z tamtąd zabrałem i poszedłem z nią do kuchni.Dałem tabletki uspokajające  i zadzwoniłem jeszcze po Selene i Chrisa. Kolacja miała być na 18.30 . Wziąłem się za robienie jedzenia,Natasza zrobiła sałatke grecką i pomogła mi zrobić Spagetti. Dochodziła 18.10 ,szybko poszliśmy na górę się przebrać ja ubrałem się tak :

 Spojrzałem Natt  ubrała to:
Wyglądała seksownie.Chciałem ją teraz pocałować i zabrać do łóżka ,ale nie mogłem zrobić tego jej i mi zresztą. 
Natasza's Pov 
PO zrobieniu kolacji ,poszliśmy się przebrać .Ja weszłam do łazienki i ubrałam tę sukienkę co wyżej . Wyszłam z łazienki  i ujrzałam Justina ,wyglądał pięknie seksownie .Usłyszałam dzwonek do drzwi ja zrobiłam sobie jeszcze lekki makijaż a Jus poszedł otworzyć.Do pokoju weszła Selena,podeszła do mnie i mocno mnie przytuliła .Zeszłyśmy na dół chłopacy Rozmawiali w ogrodzie ,miałam doła i chciało mi sie palić .Zostawiłam Selene przed telewizorem a sami szybko pobiegłam po torebke w której miałam paczke papierosów.Żeby nie było ,nie pale nałogowo że codziennie tylko rzadko jak jestem zdenerwowana ,smutna ale mam paczke w swojej torebce .Wyjęłam jednego zapaliłam i wyszłam pod dom żeby nikt mnie nie spotkał.Zpaliłam ,wyrzuciłam do śmietnika i weszłam na górę gdzie była już cała rodzina .Usiedliśmy do stołu,Justin siedział goło mnie .W czasie jedzenia wszyscy rozmawiali ,Jus przysunął się do mnie i delikatnie pocałował w szyje .Paliłaś -odparł na głos,spojrzałam się nie chętnie w jego stronę.Wszyscy spojrzeli się na mnie i Justina.Po zjedzonej kolacji przyniosłam desery a mianowicie Lody Tiramisu z Malinami truskawkami i czekoladą.Po skączonym posiłku pozbierałam naczynia i zaczęłam umieszczać je w zmywarce gdy usłyszałam że ktoś wchodzi do kuchni odwróciłam sie i zobaczyłam moją mame .Dlaczego to robisz ?-zapytała
 Co robie ?!  
 Dobrze wiesz o czym mówię, córciu nie odpychaj od siebie ludzi którym na tobie zależy .TO że poroniłaś -nie dałam jej dokończyć . NO właśnie poroniłam ,moje dziecko nie żyje przez tego sukinsyna zostałam zgwałcona ale przecież wszystko będzie dobrze ,Gówno prawda zawsze ktoś rozpieprzy moje i Justina szczęście . 
Ale to że poroniłaś to nie jest koniec świata ,Nie odpychaj ludzi od siebie każdy chcą ci pomóc .Palisz rzadko jesz ,płaczesz .-tego już było za wiele nie mogłam się powstrzymać .
 Tak poroniłam  i co mam sie cieszyć że moje dziecko nie żyje ?!To jest moje pieprzone życie i będe robić co mi się podoba !To przez ciebie nie będę miała dziecka !Przyprowadziłaś tego Pedofila do naszego domu i zostawiłaś mnie samą z nim,kiedy mnie bił i próbował zgwałcić A teraz w zemście zrobił to czego chciał Zgwałcił mnie i tym samym zabił moje dziecko !Nie wiesz jaki to był ból kiedy próbowałam się wyrwać a on dalej to robił ,nie wiesz jak bolało to kiedy zdzierał ze mnie ubrania i czułam jego oddech na moim ciele !NIe wiesz !-wykrzyczałąm jej prosto w twarz i wybiegłam z kuchni widząc jak wszyscy siedzą cicho i patrzą na całą sytuacje .Pobiegłam do sypialni i skuliłam sie koło łóżka płacząc .Do pokoju weszła mama Jusa,usiadła się koło mnie i przytuliła. Wiem jak to jest kiedy ktoś cię krzywdzi,gdy byłam mała wykorzystywano mnie seksualnie robili to chłopcy ze szkoły starsi o 2 klasy.Wiem jak to boli ,wiem jak cierpisz. 
Ja chcę być szczęśliwa ,chcę mieć mojego maluszka przy sobie .-odparłam  
Wiem kochanie ,wiem.Ale będzie dobrze zobaczysz urodzisz jeszcze dzieci ,będziesz szczęśliwą mamą.Ale najwyraźniej Bóg chciał tak jak się stało.Nie odtrącaj nas od siebie ,my chcemy ci pomóc Justina jak i cała nasza rodzina cierpimy z tego powodu .Mój syn cię kocha jak oszalały zrobiłby wszystko dla ciebie i też jest bardzo załamany że nie macie dziecka i boi się o ciebie ale widzę jak próbuje zachować zimną krew i nie pokazać słabości .  
Spróbuje ,ale to boje się facetów gdy jakiś do mnie podejdzie trzęsę się i mam gęsią skórkę ,boje sie że mnie skrzywdzi i będę cierpieć. 
Nie będziesz tylko otwórz się przy Justinie,powiedz mu co cię trapi .Rozwiążecie ten problem.A teraz ja muszę juz wracać bo widzę że Jeremy jest już przed domem .
Do widzenie ,i dziękuje .
 Nie ma za co do widzenia skarbie .-odparła i wyszła 
 Nie chciałam schodzić na dół więc poszłam do łazienki wziąć prysznic.Myłam się gdy poczułam dotyk na swoich biodrach.Odwróciłam sie i zobaczyłam Justina .Momentalnie się do niego przytuliłam brakowało mi tego .Gdzie są wszyscy ?-zapytała nie pewnie 
 Pojechali do domu skarbie ,Martwimy się o ciebie .*cmoknął czubek mojej głowy . 
Przepraszam kochanie .
 Po zakończonym prysznicu poszliśmy do łóżka przytuliłam się mocno do Jusa i zasnęłam .





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz