niedziela, 28 kwietnia 2013

Rozdział 28

Rozdałam wszystkim nagrody ,Justin podchodząc po dyplom i wygraną w postaci Zegarka z Apartu pocałował mnie w policzek ,przestań jesteśmy na apelu powiedziałam ił się i poszedł z powrotem wędrując w tłumie ludzi . Apel sie za kończył ,poszłam z Jusem pod sale w której mieliśmy lekcje . Wyjęłam sok i upiłam łyk ,po czym włożyłam z powrotem do torby butelke.Bez chwili wahania wpiłam się Justinowi w usta,Kocham cię -mruknęłam . Ja ciebie też i to nie wiesz jak bardzo .Możemy urwać się z Niemca i pokażesz mi jak bardzo tęskniłeś za mną-zasugerowałam po czym powiedziała Selenie że nie będzie nas na tej lekcji nie pytała się nawet dlaczego odrazu powiedziałam że będę na Matmie i ma czekać na mnie pod wejściem do szkoły .Dobra -zgodziła się .Wzięłam Justina za ręke i szybko wyszliśmy ze szkoły weszliśmy do samochodu i pojechaliśmy do Justina do domu.Byliśmy sami bez chwili zwłoki wpiłam swe warki w jego usta lekko przegryzając przy tym jego dolną warge prosząc o ''dostęp''.Nasze języki toczyły walkę.Justin wziął mnie na ręce ani razu nie odklejając ust od moich ,położył mnie na łóżku i delikatnie ułożył swe ciało na moim ,zdjął mi koszulkę i włożył ręce pod moje plecy rozpinając przy tym mój stanik . Justin zdjął swoje spodnie . Chcesz tego ?
Tak pragne tego teraz !-mruknęłam przegryzając przy tym swoją wargę. Bez chwili wahania wszedł we mnie Justin-jęknęłam z rozkoszy a za razem bólu.Poczułam że dochodzę w tym samym czasie co mój chłopak. Patrząc mi w oczy wiedział czego chce i przyśpieszył swoje ruchy biodrami.Po chwili poczułam rozkosz .Leżeliśmy tak chwile całując się . Jesteś taka słodka gdy to robisz
Co robie -zapytałam
Jęczysz z podniecenia wymamrotał z uśmiechem na twarzy
Justin -krzyknęłam Po czym moją twarz zalał rumieniec i wtopiłam ją w jego klatke piersiową .
Zaśmiał się * Czyżby najgroźniejsza dziewczyna jaką znam sie zawstydziła ?
Jesteś dupkiem burknełam zawstydzona
Wiem że mnie kochasz -odparł po czym zaczął całować mnie po szyi lekko ją przy tym przegryzając jęknęłam .Ssał ją i składał pocałunki po całym moim ciele .
Słodzisz kochanie ,a teraz szybko chodź od prysznic bo trzeba wracać zanim ktoś zorientuje się że nas nie ma .
Ja pierdole . Dobra jak musimy *wstał z mnie  i poszliśmy wziąć prysznic  po czym ponownie ubraliśmy się w nasze ciuchy . Szybko byliśmy pod szkołą słyszałam Selene krzyczącą po czym chwile później stała z Chrisem koło mnie i Jusa . Mało brakowało a na lekcji Kodyniecka ogarnęłaby że was nie ma
Ale nie zauważyła ?-spytałam zdenerwowana
Nie bo gdy wyjeżdżaliście z parkinku akurat podeszła do okna ale szybko wyjęłam z torby jabłko i rzuciłam w nią .
Hahhahahah nie wieże że to zrobiłaś ! Dzięki ! Wiedziała ze to ty ?
Nie bo od razu się odwróciłam .
A może powiecie mi co robiliście  że tak ryzykowałam na lekcji.?
Szczegółowo ?-powiedział z uśmiechem Justin
Dupek powiedziałam po czym znów moja twarz była w rumieńcach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz