czwartek, 25 kwietnia 2013

Rozdział 26

Dobra powiedziałam po czym weszłam do szatni chłopaków .
Kochanie wbiegł Justin przytulając mnie mocno .Nie wiem czemu ale nie chciałam tego zakończyć z jednej strony byłam na niego nadal wściekła ale z drugiej brakowało mi go.
Przepraszam cię za wszystko ,wiem że sprawiłem ci ból wybacz mi
Pocałowałam go w usta .Odwzajemnił pocałunek .
W końcu zaczęłam myśleć racjonalnie . Justin .Ja nie chce to był błąd przepraszam powiedziałam po czym wybiegłam z szatni widziałam tylko jak Chris i Justin biegli za mną .Natasza stój zaczekaj !
W końcu mnie złapali. Dlaczego uciekłaś ?-zapytał Justin
-Zdradziłeś mnie ! Z inną ! Wiesz jak ja sie poczułam ? Jak dz*wka !
Przepraszam wybacz mi ! Jestem cholernym dupkiem wiem to ! Ale kocham cię i tylko ciebie !
-To dlaczego to zrobiłeś ?! *z moich oczu wydobyły się łzy
Nie wiem ale wiedz że tylko się całowaliśmy nic więcej
W pewnym momencie poczułam się słabo . Chris ja chce już do domu. Chris idź z powrotem na boisko ja sie nią zajmę wyjąkał Justin. Nie ,sama pójdę .
Nie puszcze cię samą do domu ,zależy mi na tobie powiedział po czym wydobyła się z jego oka łezka.
Otarłam mu ją po czym poszliśmy . Całą drogę szliśmy w ciszy .Byliśmy pod moim domem .To czas na mnie powiedziałam .Natasza ? Tak -zapytałam obojętnie . Kochasz mnie ?.  Justin , tak kocham . Wiedz że żałuje tego co zrobiłem bardzo żałuje . Ja musze iść powiedziałam szybko wchodząc do domu .
Gdzie byłaś ?!-zapytał Alex
U Seleny zrobić ten projekt
Nie pytam się gdzie powinnaś być tylko gdzie byłaś !-krzyknął
No u Seleny .
Wstał i szedł w moją strone . Nie kłam wiem gdzie byłaś i co robiłaś.Uderzył mnie mocno w twarz .
Pobiegłam szybo do swojego pokoju i zawszyłam się w nim .Przez całą noc płakałam  zadzwonił telefon :
Tak ?
-To ja Selena ,kochanie wiem o wszystkim on nie powinien cię bić spakuj się ja za 20 minut przyjade po ciebie !
NIe chce się narzucać
-Nie narzucasz się ! Spakuj wszystko i wyjdź tarasem .
Dobra to pa
-Pa.
Szybko spakowałam potrzebne ciuchy wzięłam wszystko co potrzebne i Powoli szłam moim tarasem na dworze czekała Selena w samochodzie szybko wbiegłam do niej do samochodu włożyłam walizke i pojechałyśmy .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz