poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Rozdział 6 !; )

.Przez całą drogę Justin trzymał mnie na barana ,mówił ze jestem leciutka (wiedziałam że kłamie bo waże 46 kg.-.-). Postawił mnie przy drzwiach otworzył je i weszliśmy.Dom był pusty tylko my  pomyślałam że może do czegoś dojdzie dziś. To co zauważyłam w jego pokoju mnie przeraziło .Na łóżku leżała Selena tylko w bieliźnie .Co ty tu robisz -po jej minie wynikało że sie przeraziła  i nie wiedziała że mieszkam tym czasowo u niego . Co ja tu robie powiedz lepiej ,co ty tu robisz dz*wko krzyknęłam . Wszedł Justin  .Co ty tu robisz Selena ,co ty wyprawiasz ?! Sel.- Ja chciałam tylko ci o mnie przypomnieć ,wiem że jej nie kochasz po co udajesz ,ze mną ci było dobrze, te wspólne noce w łóżku pamiętasz ? O czym ty gadasz ,przecież  nigdy  nic sie w łóżku nie stało między nami  krzyknął po czym kazał jej się ubierać .Pamiętaj ja cie kocham  i nigdy cie nie odpuszcze .-powiedziała i zaczeła płakać  Wyjdź z tond i nie wracaj nie masz u mnie szans ,ja kocham Natasze ,nie ciebie ,nie wracaj tu. A od mojego skarba trzymaj sie z daleka .Bo powiem wszystkim prawdę o tobie rozumiesz .-krzyczał do niej  *Wybiegła z domu . Justin ,nie dobrze mi . Położyłam sie na łóżku  i leżałam obok mnie położył się Jus ,cały czas bawił sie moimi włosami . Obudziłam się jakoś o 19.30. Odwróciłam się koło mnie spał Justin .Zeszłam na dół zrobiłam sobie herbatę i weszłam spowrotem do pokoju.Usiadłam się na łóżku i czekałam aż mój skarb wstanie .Oglądałam Telewizje , leciała ''Szkoła uczuć''. Obejrzałam cały film w trakcie płakałam ,ten film jest niesamowity za każdym razem płacze.Kochanie czemu płaczesz,zapytał się . A niee, oglądałam film ,wyspałeś się słonko -zapytałam . Takk ale wiesz co chodź tu do mnie  ,nachyliłam się do niego twarzą i pocałowałam w policzek .Justin rzucił sie na mnie i zaczął gilgotać .Przestań! Przestań ! Krzyczałam śmiejąc się.Wreszcie mnie puścił. Zdjęłam bluske i spodenki położyłam się na nagim torsie Jussa .Zadzwonił telefon .odebrałam ,dzwoniła moja mama ;
Córeczko ja jutro wieczorem będę już w domu ,masz być o 20 w domu powiedziała zdenerwowana.
Mamo ja ide na imprezę z Justinem do Nicol przyjde się przygotować i będe szła okej
Dobra  ale przyjdź chociaz na chwilę do domu ja muszę kończyć bo jadę  już do Niemiec  pa : * Dbaj o siebie .
Pa mamuś ,dobrze będę pamietać pa <3
Moja mama dzwoniła ,muszę jutro przyjść do domu przed imprezą,dobrze nie ma sprawy a teraz daj mi buziaka. Zaczęłam go całować po całej szyi zrobiłam mu kilka malinek haha .Powiedziałam że chce z nim zrobić to ,jestem gotowa . Jesteś pewna ,mi się nie śpieszy mogę poczekać,nie chcę byś tego żałowała .Nie będę  powiedziałam , po czym zdjęłam stanik .Justin zdjął spodenki i leżał na samych bokserkach. Do pokoju wbiegła Jazzy, szybko zeszłam z Justina przykryłam się kołdrą tak żeby też nie odkryć Jusa. Hej księżniczko powiedział Troche zdziwiony Justin . PO chwili do pokoju wszedł zdziwiony tata mojego skarba .Jezzy zejdź do salonu i włącz sobie bajki powiedział .Co wy robicie ? obierzcie sie w tej chwili i zejdzie na dół krzyknął . Przepraszam powiedziałam . NIe przepraszaj mnie ,nie masz za co  macie sie ubrać i zejść do kuchni.Szybko założyłam pidżamę. Jus bluzkę i spodenki i zeszliśmy .Trzymałam Justina za rękę schodząc na dół. Usiedliśmy na krzesłach przy stole . Wiecie ile macie lat ? i czym może się skączyć uprawianie seksu bez  zabezpieczeń ?-zapytał po jego twarzy było widać że jest wkurzony  Tato wiemy nie dałam justinowi do kończyć wtrąciłam sie  Wiemy ile mamy lat i czym może się zakończyć uprawianie seksu bez zabezpieczeń ,my nie chcieliśmy tego robić nie pozwoliłabym na to nawet gdyby Justin chciał -burknęłam . Mam nadzieje ,nigdy więcej nie ma być takiej sytuacji rozumiemy sie -powiedział  Dobra Tato odparł Jus. Wbiegliśmy po schodach na górę do jego pokoju.Jestem zmęczona tym wszystkim *poszłam sie umyć wraz z moim chłopakiem  weszliśmy do łóżku ,chwile jeszcze rozmawialiśmy i poszłam spać .
                                                    Drugi dzień; )
Obudziłam się o 14.30,przy mnie nie było Justina ,nie wiedziałam o co chodzi  zeszłam w bieliźnie na dół sprawdzić czy Jus jest w domu ,był siedział w kuchni i  gadał z kimś przez telefon,gdy tylko mnie zauważył uśmiechnął się i zakończył rozmowe. Z kim rozmawiałeś zapytałam . Z kumplem  wstał przytulił  i podał mi śniadanie . Zjadłam i poszłam sie ubrać i ogarnąć do łazienki .Wyszłam z łazienki była 15.20 .Powiedziałam Justinowi że sie spakuje i za godzine będe szła do domu .Okej powiedział ,ale przed tym musimy chwile porozmawiać usiądź-powiedział *usiadłam się na łóżku i słuchałam co mówi . Jus: Kochanie ja wyjeżdżam w trase za 2 dni ,Jadę do francji  Australii, Niemiec i Do Chin na 3 mies.-powiedział
N- Słucham ?! I kiedy zamierzałeś mi o tym powiedzieć co ? Miałeś zamiar sie mną zabawić i później zostawić samą na 3 mies. albo napisać mi sms'a gdy wyjedziesz  że będziesz za 3 mies. ?!
Jus: To nie tak ja cie tu nie chce zostawić ,ja chcę byś pojechała ze mna w tę trasę .Wiem że ładnie tańczysz a ja szukam tancerki.
N- Ja bardzo bym chciała ale czy ty na pewno tego chcesz ?
Jus- Tak ,przecież nie zostawię cię tu samą na 3 mies. Idziemy  już do ciebie  poczekamy na twoją mame  i później sie zapytam okej .Dobraa powiedziałam
PO 30 minutach zeszliśmy na dół .Gdzie idziecie zapytała sie mama Jusa. Idziemy do Nataszy przygotować się na impreze i zapytać o to czy moze ze mna jechać w tę trase o której ci mówiłem .Dobrze ale bądź najpóźniej o 2 nad ranem . Dobrze mamuś . dowidzenia pani powiedziałam Dowidzenie -odparła.  Po 10 minutach drogi byliśmy juz u mnie mama oglądała film w salonie . Hej mamuś , dzień dobbry powiedzieliśmy .Cześć dzieciaki -krzyknęła zadowolona . Ja pójde do twojej mamy a ty się szykuj.Pewny jesteś -zapytałam .Tak ja postaram sie to załatwić .Poszłam na górę ubrałam się w spodenki ,założyłam Te ciuchy oprócz czapki ,pokręciłam włosy i zeszłam  ,gotowa powiedziałam.Dobrze to idziemy jeszcze tylko do mnie i jedziemy na impreze . Dobra ale mamuś moge jechać z Justinem w tę trase ? Możesz ale pogadamy jutro dobrze mamuś do ja ide pa powinnam być koło 2 nad ranem w domu . Dobra pa dzieciaki ,pa mamuś .Dowidzenia  pani . Szybko poszliśmy do Jusa ,szybko ubrał koszule  rurki z dużym krokiem  zegarek ,postawił włosy i zszedł na dół .Seksownie wyglądasz odparłam po czym dałam bu buziaka w usta.  Ty też skarbie odwzajemnił pocałunek.Pojechaliśmy na impreze . Weszliśmy ze sobą za rękę przywitaliśmy sie ze znajomymi   gdy nagle podeszła Selena i przywitała się ze mną i Jusem byliśmy zaskoczeni no ale cóż ,przeprosiła nas chwile potem za to co robiła . Troche wypiliśmy oczywiście nie za dużo ,wszystkiego byliśmy świadomi . Jus poszedł się przywitać z kumplem ja też poszłam do brata Nicol sie przywitać był troche pijany pocałował mnie w policzek, nie zwróciłam mu uwagi bo wiem ze mu sie podobam a po drugie jest pijany.Ale zaczął mnie macać odepchnęłam go  ale on mnie zaciągnął siłą do pokoju szarpałam sie z nim  ale nie dałam rady sie mu wyrwać .Krzyczałam ze ma mnie puścić ale nikt mnie nie słyszał bo była głośno włączona muzyka....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz